Walka o lepszą sieć

W Vivaldi nie pracujemy, ale walczymy.

Walczymy o to, by sieć była lepszym miejscem dla każdego.

Pragniemy kresu dominacji gigantów IT monopolizujących Internet.

Walczymy, by położyć kres manipulacjom w sieci i debacie publicznej, motywowanym chęcią zwiększania zysków.

Internet cechowała niegdyś otwartość i innowacyjność – tymczasem wielkie korporacje zaczęły otaczać go wielkim murem, gromadząc na potęgę nasze dane i wykorzystując nasze prywatne informacje do zarabiania pieniędzy. Walczymy o sieć która jest wolna od takich manipulacji, w której to Ty podejmujesz decyzje, a nie algorytmy.

Przeglądarka Vivaldi została zaprojektowana tak, by zerwać te kajdany. Dzięki bogatym funkcjom personalizacji i prywatności, bez kompromisu dla Twojej wolności, wyrównujemy Twoje szanse w tej walce. Tworzymy Vivaldi ponieważ kochamy sieć. A ponieważ ją kochamy, walczymy o to, by była dostępna dla każdego.

Jón von Tetzchner
CEO, Vivaldi Technologies

Sieć dla wszystkich

Gdy Sir Timothy John Berners-Lee tworzył sieć, wyobrażał ją sobie jako otwartą, demokratyczną przestrzeń dla każdego. Nie było w niej patentów czy monopoli, a jedynie wolność tworzenia i dzielenia się. A jak sieć wygląda dzisiaj? Wielkie korporacje zmieniły tę otwartą przestrzeń we własne place zabaw, blokując dostęp do treści, śledząc każdy ruch użytkowników i zamykając nas w swoich ekosystemach.

Tim Berners-Lee's tweet 'This is for everyone' at the 2012 Summer Olympics opening ceremony
1904 cartoon depicting Standard Oil as an evil octopus

Czas wielkiego wyzysku w sieci

Dawno temu, innowacyjne firmy pomagały w przekształcaniu sieci w narzędzie dla miliardów ludzi. Dziś wiele z tych samych firm przypomina industrialne fabryki, wydobywające dane celem zwiększenia zysków, przy jednoczesnym zatruwaniu sieci narzędziami do inwigilacji, śledzenia oraz innych niecnych praktyk. Giganci IT stali się monopolistami, otaczając swym murem coraz większe obszary Internetu, dławiąc konkurentów. Nadszedł czas, by odzyskać naszą wolność.

Co to znaczy „lepsza sieć”?

Sieć powinna być miejscem, gdzie technologia otwiera przed nami nowe możliwości, a nie wyzyskuje użytkowników. Niestety, dzisiejszy Internet został zmonopolizowany przez kilku dużych graczy, którzy podejmują decyzje za innych. Wierzymy, że lepsza sieć to taka, w której to użytkownicy, a nie korporacje sprawują kontrolę. To sieć która jest bezpieczna, otwarta i dostępna; sieć, w której Ty decydujesz o swoich narzędziach, doświadczeniach i przyszłości.

W jaki sposób Vivaldi walczy?

W Vivaldi tworzymy przeglądarkę, która daje Ci kontrolę. Stanowczo opowiedzieliśmy się przeciwko modelowi gigantów IT opartemu na inwigilacji. Zaangażowaliśmy się w rozmowy z instytucjami i organami prawodawczymi z całego świata, ale na tym nie poprzestajemy. Aktywnie tworzymy narzędzia dzięki którym możesz się bronić – czy to przez wbudowane blokowanie reklam i modułów śledzących, czy przez możliwość dostosowania niemal każdego aspektu Twojej przeglądarki.

Oddajemy kontrolę w Twoje ręce

Wierzymy, że przeglądarka powinna dostosowywać się do Ciebie, a nie na odwrót. Wolisz karty ułożone pionowo? Proszę bardzo. Potrzebujesz oddzielnych przestrzeni roboczych na różne projekty? Załatwione. Vivaldi pozwala Ci dostosować każdy aspekt, dzięki czemu możesz przeglądać sieć na własnych zasadach.

Algorytmy nie są Twoimi sprzymierzeńcami

Zastanawiasz się czasem dlaczego media społecznościowe wciąż pokazują Ci te same treści? Albo dlaczego cały czas widzisz reklamy produktu wyszukiwanego wiele dni temu? To są właśnie algorytmy które mają za zadanie sprytnie przykuwać (lub kraść) Twoją uwagę, karmiąc się cały czas Twoimi danymi. Vivaldi działa inaczej. Nasz czytnik kanałów RSS wolny jest od algorytmów i daje Ci pełną kontrolę nad tym, co jest wyświetlane.

Zbudowane dzięki ludzkiej inteligencji

Nie jesteśmy zwolennikami pomysłu by wszystko było napędzane sztuczną inteligencją. A już na pewno nie taką, która używa Twoich danych bez Twojej zgody, tworząc plagiaty i zatruwając sieć dezinformacją. Tzw. sztuczna inteligencja może czasem imponować swoimi możliwościami, ale są one często okupione dużymi kosztami, zużyciem energii i wody, przy jednoczesnym naruszeniu prywatności i przeciętnej dokładności wyników. W Vivaldi koncentrujemy się na tworzeniu narzędzi które rzeczywiście pomagają, bez gromadzenia i zarabiania na Twoich prywatnych danych.

Złym reklamom mówimy: nie!

Nie wszystkie reklamy są złe, ale reklamy oparte na śledzeniu użytkowników z pewnością do tej kategorii należą. Wierzymy, że twórcy treści powinni być wynagradzani bez potrzeby inwigilowania użytkowników. Narzędzie do blokowania trackerów w Vivaldi korzysta z listy znanych modułów śledzących by przeciwdziałać temu zjawisku i chronić Twoją prywatność. To narzędzie jest integralną częścią przeglądarki i nie wymaga instalowania rozszerzeń. Tak naprawdę należałoby jednak naprawić cały system, dlatego Vivaldi aktywnie wspiera legislację mającą na celu ograniczyć nadmierną inwigilację i profilowanie użytkowników.

Stawiając użytkowników na pierwszym miejscu

Vivaldi ma siedzibę główną w Norwegii i jest własnością pracowników – nie posiadamy zewnętrznych inwestorów, którzy mogliby pociągać za sznurki. To oznacza, że podejmując decyzje kierujemy się dobrem naszych użytkowników, a nie chęcią zwiększenia zysków udziałowców. Tworzymy przeglądarkę z której sami chcemy korzystać, słuchając opinii naszych użytkowników, by wspólnie tworzyć coś wyjątkowego.

Dołącz do naszej walki!

Sieć powinna być wolna, otwarta i dostępna dla każdego. Vivaldi dokłada swoją cegiełkę, by osiągnąć ten cel. Ale nie jesteśmy w stanie robić tego samotnie. Korzystając z Vivaldi wybierasz nie tylko przeglądarkę, ale dołączasz do walki o lepszą sieć. Nadszedł czas by uwolnić sieć – karta po karcie...

Pobierz ze sklepu Google PlusPobierz z App Store